Archive for the ‘Polski Miód’ Category
Hobbyist beekeepers tend to honey business no comments
Michael and Donielle Rininger tend to a small beekeeping business in Marshall, selling the honey their hives produce to local retailers.
Read more…
Wskazania do odczulania u osób z alergią na jad owadów no comments
Mam pytanie dotyczące uczulenia na użądlenie przez osę. Zawsze bardzo puchnę po takim ukąszeniu np. po użądleniu w palec mam spuchniętą całą dłoń lub stopę. W jednym z pism kobiecych przeczytałam, że najlepszym sposobem leczenia uczulenia na osy jest stosowanie specjalnej szczepionki czyli tzw. odczulanie, jednak mój lekarz twierdzi, że nie mam wskazań do takiego leczenia. Czy to prawda? Moi bliscy nie maja takich problemów po ukąszeniu przez pszczołę, wiec chyba jednak jestem uczulona, dlaczego w takim razie nie mogę się odczulać?
Alergia na jad owadów błonkoskrzydłych może mieć różne manifestacje kliniczne – najbardziej niebezpieczną formą jest wstrząs anafilaktyczny. W kilka do kilkunastu minut po użądleniu dochodzi do spadku ciśnienia tętniczego krwi i utraty przytomności, a w skrajnych przypadkach nawet do zgonu. Do ciężkich reakcji alergicznych należy także obrzęk i skurcz dróg oddechowych, np. krtani objawiający się postępującą dusznością i świszczącym oddechem a także obrzęk gardła i/lub języka manifestujący się zaburzeniami mowy i połykania, uczuciem ciała obcego w gardle lub chrypką. U niektórych uczulonych na jady owadów błonkoskrzydłych osób obserwuje się jedynie łagodne reakcje uogólnione, np. wysiew bąbli pokrzywkowych na całym ciele lub duże odczyny miejscowe tj. obrzęk w miejscu ukąszenia o średnicy większej niż 10 cm, utrzymujący się ponad 24 godziny po użądleniu. Reakcje skórne bez objawów ze strony innych narządów nie są wskazaniem ani do wykonywania testów diagnozujących alergię ani odczulania na jad owadów błonkoskrzydłych.
Na koniec warto także dodać istnieje szereg przeciwwskazań do stosowania immunoterapii swoistej (odczulania). Do najczęstszych należy konieczność stosowania niektórych leków przeciwnadciśnieniowych (np. inhibitory konwertazy angiotensyny) lub nasercowych (ß-blokery), ciężkie choroby współistniejące np. ciężkie źle kontrolowane nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, stan po zawale serca i choroba wieńcowa, ciężka i źle kontrolowana astma.
Należy także pamiętać, ze odczulania nie rozpoczynamy u kobiet w ciąży, ale jeśli kobieta zajedzie w ciążę w trakcie odczulania, to zwykle można je bezpiecznie kontynuować. O sukcesie odczulania decyduje także współpraca chorego z lekarzem, bowiem ta forma terapii musi być stosowana przez 3 do 5 lat i zwykle wymaga comiesięcznych, jednodniowych hospitalizacji w celu podania „szczepionki”.
Na pytanie odpowiedziała
dr n. med Agnieszka Padjas
specjalista chorób wewnętrznych
Klinika Alergii i Immunologii Collegium Medicum UJ
Odpowiedzi przygotowuje: Medycyna Praktyczna: lekarze pacjentom.
Więcej… http://wyborcza.pl/
Święto Owoców i Produktów Pszczelich no comments
Tegoroczne Święto Owoców i Produktów Pszczelich Gminy Pleśna odbywać się będzie pod Honorowym Patronatem Prezydencji Polski w Unii Europejskiej oraz pod Patronatem Marszałka Województwa Małopolskiego Marka Sowy. Corocznie podczas święta goszczą u nas regionalne kapele ludowe. W tym roku pokażą się nam m.in. „Łoniowiacy”, „Mały Gwoździec” oraz miejscowa kapela „Pleśnianie”. Kolejną i może najważniejszą atrakcją imprezy są stosika wystawowe, przygotowane przez przedsiębiorców, sadowników, pszczelarzy z całego powiatu tarnowskiego. Amatorzy zdrowej i dobrej żywności mają niebywałą okazję skosztować wyśmienitych potraw, wypieków, nalewek i win czy miodów pitnych.
Stałymi, tradycyjnymi punktami programu imprezy są konkursy z bardzo atrakcyjnymi nagrodami rzeczowymi: konkurs na najładniejsze stoisko wystawowe, konkurs na najładniejszy ogródek przydomowy oraz tzw. „Pleśnieński smak” – konkurs odbywających się w trzech kategoriach: potrawy regionalne, napoje i nalewki owocowe, desery (lody, ciastka, galaretki itp.)
Po zakończeniu oficjalnej części Święta Owoców, planowany jest koncert zespołu „The Bootels” –wykonującego covery legendarnej grupy z Liverpoolu. Święto zakończymy, bawiąc się w tanecznych rytmach utworów zespołu „Sekret”. Świętu towarzyszyć będą: II Wystawa Dzieł Ludzi Twórczych Naszej Gminy oraz prezentacja ginących zawodów, takich jak kowalstwo, garncarstwo czy wyplatanie koszy z wikliny. Święto z roku na rok cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Od kilku lat zauważamy, że w imprezie uczestniczą zarówno mieszkańcy Gminy, jak i osoby przyjezdne.
Źródło: tvp.pl/krakow/
Alergia na jad pszczoły i osy u dziecka no comments
Mam pytanie dotyczące alergii. Otóż moja 6-letnia córka miała robione testy z krwi na jad pszczoły i osy i wynik w obu przypadkach wynosi <0,35kUA/l. Czy jest to wynik prawidłowy, świadczący o braku alergii, czy może moja córka jest uczulona? Poza tym miała też testy na alergię wziewną i na każdy z 20 alergenów wynik był 0 tzn. nie udokumentowano specyficznych przeciwciał. Proszę napisać co to oznacza. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Testy diagnozujące uczulenie na jad owadów błonkoskrzydłych, tj. jad os i pszczół (testy skórne lub oznaczenie stężenia swoistych IgE) powinny być wykonywane po przebyciu ciężkich, uogólnionych reakcji alergicznych takich jak spadek ciśnienia tętniczego, utrata przytomności, duszność z powodu skurczu dróg oddechowych, np. krtani. Testy powinny być przeprowadzone kilka tygodni (co najmniej 4 tygodnie) po użądleniu przez owada i przebyciu reakcji alergicznej. Wykonane wcześniej testy mogą nie potwierdzić uczulenia z powodu przejściowego „wyczerpania się” układu odpornościowego, biorącego udział w reakcjach alergicznych. W przypadku potwierdzenia uczulenia na jad jednego z wymienionych owadów oraz przy braku przeciwwskazań, chory może zostać zakwalifikowany do immunoterapii swoistej, czyli tzw. odczulania.
Jeżeli objawem alergii na jad owadów błonkoskrzydłych jest jedynie reakcja skórna miejscowa, np. w postaci obrzęku w okolicy ukąszenia lub uogólniona w postaci wysiewu bąbli pokrzywkowych na całym ciele, to bez względu na stopień nasilenia takiej reakcji, jej wystąpienie nie jest wskazaniem do diagnostyki alergii, tacy chorzy nie kwalifikują się także do odczulania.
Należy pamiętać, że nie zaleca się wykonania testów alergicznych w celu profilaktycznego sprawdzenia czy dana osoba jest uczulona na jad pszczoły lub osy. Po pierwsze należałoby wykonywać takie badania po każdym użądleniu przez owada, a po drugie stwierdzenie dodatniego wyniku, bez charakterystycznych objawów nie upoważnia do rozpoznana alergii.
Diagnostyka uczulenia na alergeny wziewne powinna być prowadzona także według zasady, że testy diagnozujące alergię wykonujemy u osób, które mają objawy kliniczne, jeśli Pani dziecko ma objawy takie przewlekły wyciek z nosa (katar), zaczerwienie i łzawienie z oczu czy napady świszczącego oddechu (podejrzenie lub potwierdzoną astmę) to jest to wskazaniem to testów skórnych lub oznaczenia stężenia swoistego IgE dla najczęstszych w danej populacji alergenów wziewnych.
W takim przypadku dodatni wyników testów potwierdza alergię i jest wskazaniem do wdrożenia leczenia, a ujemny wynik wskazuje na konieczność dalszej diagnostyki.
Na pytanie odpowiedziała
dr n. med Agnieszka Padjas
specjalista chorób wewnętrznych
Klinika Alergii i Immunologii Collegium Medicum UJ
Odpowiedzi przygotowuje: Medycyna Praktyczna: lekarze pacjentom.
Więcej… http://wyborcza.pl/
Słonie unikają czy boją się pszczół? no comments
Płoty z wbudowanymi ulami zmniejszyły liczbę niszczycielskich najazdów słoni
na pola uprawne kenijskich rolników. Po 2 latach prób naukowcy z
Uniwersytetu Oksfordzkiego i organizacji charytatywnej Ocalić Słonie
odkryli, że napotykając na ule, słonie aż w 97% przypadków rezygnowały z
łatwego łupu. Wyniki obserwacji opublikowano w branżowym piśmie African Journal of Ecology.
Beehive fences keep African elephants away from crops |
Szare
olbrzymy boją się pszczół, a owady spełniają kilka pozytywnych funkcji.
Poza byciem straszakiem na słonie, zajmują się jak zwykle zapylaniem i
robieniem pysznego miodu, który można potem sprzedać.
W ciągu
ostatnich 2 dekad liczba słoni w Kenii wzrosła do ok. 7,5 tys. Choć
można to uznać za niewątpliwy sukces obrońców zwierząt, wraz ze skokiem
pogłowia zaczęły narastać konflikty na linii słonie-ludzie, ponieważ
ssaki często przychodzą na pola na posiłek z dojrzałych pomidorów,
ziemniaków i kukurydzy.
Broniąc swoich plonów, rolnicy sięgają czasem po
drastyczne rozwiązania, takie jak trucizny czy broń palna.
Dr
Lucy King z Uniwersytetu Oksfordzkiego wylicza, że przy 32 próbach
wdarcia się na pola w czasie 3 okresów zbiorów tylko jeden samiec zdołał
sforsować płot z ulami. Ule zawieszono na drutach rozciągniętych między
słupkami. Nad nimi znajdowały się daszki z gałęzi, które miały chronić
przed palącym słońcem. Naukowcy ogrodzili 17 farm. W 1700 m płotu
wmontowali 170 uli.
Beekeeper Marcie Davis’s Honey Mustard Miracle no comments
all photos Laine Doss |
Forager bees coming home after collecting nectar |
Marcie Davis sells her local honey at the weekly Coconut Grove organic market and online.
Wearing a bee necklace, she displays her wares with the smile of a mom
showing what her child made in art class – local honey, bees’ wax
candles in the shape of little hives, soaps. Give her a few minutes and
she’ll tell you why bees are so important and why she feels so strongly
about her hives.
„One third of all your food is dependent on honey bees”, Davis says.
Even digging into a steak you can thank bees, in part, since livestock
eat grass, grain and other plant life.
Beekeeper Marcie Davis about to extract honey. |
Davis,
who has 13 hives in her backyard, started beekeeping when she heard
about colony collapse disorder, which has caused the sudden death of
entire bee colonies since 2006. According to the EPA, colony collapse disorder could be caused by pesticides, virus, fungus or stress.
Beekeeping and the extraction of honey from the hives is a pretty
low-tech process. The hives are stored in what looks like wooden
milkcrates stacked on top of each other. The bees know what to do once
provided with a nice home to live in. The lower part of the crates is
where the queen and her bees live and hatch babies. The higher part of
the hive is storage.
Using a heated knife to melt off the wax capping. |
Every
hive consists of one queen and 20,000 – 50,000 other bees. Each bee has
their specific task, from nurse bees (charged with caring for the
babies and cleaning the hive) to foragers who travel outside the hive up
to ten times a day to collect nectar. The bees’ enzymes convert the
nectar to honey, which is stored in honeycombs. Some is used right away,
but bees are hoarders, and store much more honey than they can use.
Davis takes out part of the extra storage area to extract honey. The
first part in the honey gathering process is to take off the layer of
beeswax the bees put on the honeycomb to seal and protect the honey.
Davis instructs me how to use an ultra-hot electric blade to carefully
melt the wax off the honeycomb. This wax will be used to make candles
afterward.
After the wax is removed, the honeycomb is placed in a tall
extractor. Using a hand crank, the honeycomb is spun so centrifugal
force allows the honey to be drawn out of the hive. The honey can then
be collected from a spigot at the bottom into a mixing cup.
The raw honey is strained and bottled, ready for sale. Davis’ honey
is wildflower, though she also sells other varieties from local keepers.
Over a dish of homemade honey ice cream, Davis explains the benefits of
raw honey. Honey helps in boosting both energy and the immune system.
It can fight fungal infections and bacteria, like athletes’ foot and it
can soothe sore throats and help fight allergies. It’s also delicious
and can be used as a sugar substitute in almost any recipe.
Unfiltered raw honey, just collected. |
Once
again, Davis stresses the importance of bees to our food chain. „If
they go, we go”, she says. So Davis will play her part, helping the
honeybees and sweetening our lives in the process.
Here’s a great recipe for honey mustard dressing, courtesy of Davis:
Chef Rolf’s Honey Mustard Dressing
1/2 bulb garlic
Juice of 2 lemons
3 heaping tablespoons Dijon mustard
5-7 teaspoons honey
1/2-1 tsp. sea salt
3 heaping tablespoons mayonnaise
First peel and crush the garlic with the side of a knife. Finely mince (if you want a smoother dressing, press the garlic).
Squeeze the lemons and remove the pits.
Mix the garlic and lemon juice.
Add the mustard, honey and sea salt. Then add the mayonnaise. Adjust quantities to suit your taste. whisk and refrigerate.
Zawartość wakacyjnej apteczki no comments
Wyjeżdżamy z dziećmi na wakacje. Co powinniśmy zabrać ze sobą w podręcznej apteczce?
1 Leki: a. przeciwbólowe (paracetamol i/lub ibuprofen, ewentualnie metamizol) Dawkowanie doustne: paracetamol - 10-15 mg/kg/dawkę, co 4-6 godz. ibuprofen - 7,5-10 mg/kg/dawkę, co 8 godz. metamizol (tylko
w przypadku nieskuteczności paracetamolu i ibuprofenu) – 10
mg/kg/dawkę, doraźnie, nie stosować leczenia przedłużonego b. sól
fizjologiczna w plastikowych pojemniczkach (np. do przemywania oka) c.
maść przeciwalergiczna (np. dimetynden) d. lek przeciwalergiczny
dostępny bez recepty (np. dimetynden) lub inny przepisany przez lekarza
e. płyn do nawadniania doustnego w przypadku biegunki.
2. Materiały opatrunkowe:
a. różnej wielkości plastry z opatrunkiem b. plaster bez opatrunku c.
szeroki i wąski bandaż opatrunkowy d. szeroki i wąski bandaż elastyczny
(z zapinkami) e. sterylne opatrunki (gaziki) f. chusta trójkątna g.
opaska uciskowa.
3. Środki dezynfekcyjne (woda utleniona lub jodyna albo jednorazowe gaziki do dezynfekcji, np. Leko )
4. Ewentualnie łagodna maść steroidowa przepisana przez lekarza
5. Sterylne rękawiczki lateksowe
6. Pęseta
7. Nożyczki z zaokrąglonymi końcami
8. Leki brane na stałe lub zalecone przez lekarza (np. przeciwastmatyczne, przeciwalergiczne, przeciwcukrzycowe itp.)
9.
Dodatkowo w przypadku dzieci, u których wcześniej wystąpiły reakcje
anafilaktyczne: Zlecone przez lekarza leki niezbędne do ratowania w
przypadku wstrząsu anafilaktycznego – adrenalina, deksametazon, lek
przeciwhistaminowy.
W przypadku dzieci ze znanymi reakcjami
anafilaktycznymi na określone alergeny, a także w przypadku ukąszenia
przez owady błonkoskrzydłe (osy, pszczoły, szerszenie) w okolice
szczególnie niebezpieczne (twarz, jama ustna, gardło), co jest
zjawiskiem całkowicie niespodziewanym, dobrze aby rodzice wyposażeni
zostali przez lekarza rodzinnego w odpowiednie leki do samodzielnego
podawania wraz z instrukcją, jak się nimi posługiwać. Jeszcze przed
wezwaniem pomocy rodzic lub opiekun powinien podać natychmiast
(samodzielnie) domięśniowo roztwór wodny adrenaliny 1:1000 w dawce
0,2-0,5 ml (u dzieci 0,01 ml/kg, maksymalnie 0,3 ml, wyjątkowo 0,5 ml).
Ze względu na krótki okres półtrwania leku dawkę taką można powtarzać co
5-15 minut. Najprostszym i najszybszym sposobem jest zastosowanie
gotowej ampułkostrzykawki, niestety z wyjątkiem polskiego produktu są
one bardzo drogie i nie zawsze mają dawkę dostosowaną do wieku i masy
dziecka. Działanie adrenaliny można wspomóc, podając domięśniowo lub
podskórnie przepisany przez lekarza steroid kory nadnerczy, np.
deksametazon w dawce 0,3-0,6 mg/kg masy ciała. Równolegle opiekun może
samodzielnie podać doustnie lek przeciwhistaminowy, np. cetyryzynę w
płynie (5mg/5ml) jednorazowo. Pokrewne tematy: www.pediatria.mp.pl.
Na pytanie odpowiedział
Dr hab. med. Piotr Albrecht
I Katedra Pediatrii WUM
Klinika Gastroenterologii i Żywienia Dzieci
Piśmiennictwo
Albrecht P.: „Pierwsza pomoc” [w:]. „Rower”. Pascal 2004, 190-196.
Pomeranz A.J., O’Brien T.: Nelson’s instructions for pediatric patients. Elsevier 2009.
Stępińska J., Szajewski T.: Pierwsza pomoc. Prószyński i S-ka, Warszawa 1998.
Strange
G.R., Arens W.R., Schafermeyer R.W., Toepper W.C.: Medycyna ratunkowa.
I wydanie polskie, red. Jakubaszko J. Urban & Partner, Wrocław 2003.
The
Merck Manual. Podręcznik Diagnostyki i Terapii, red. Bers M.H,. Porter
R.S., Jones T.V. i wsp. Elsevier, Urban & Partner, Wrocław 2008.
Odpowiedzi przygotowuje: Medycyna Praktyczna: lekarze pacjentom.
Więcej… http://wyborcza.pl/leczyc/1,114653,9966579,Zawartosc_wakacyjnej_apteczki.html#ixzz1SUwsJ6md
Smaki regionów w lubelskim Skansenie no comments
Ser spod dębowej deski, nalewki, kraśnickie gruszki suszone czy
piróg – takich i innych potraw mogli spróbować wszyscy, którzy zjawili
się w Muzeum Wsi Lubelskiej. X edycja imprezy „Nasze kulturalne
dziedzictwo – Smaki regionów” obfitowała w tradycyjne potrawy z
Lubelszczyzny. Udział w konkursie na „Smak regionu” wzięło 101
wystawców: właściciele gospodarstw, koła gospodyń, stowarzyszenia i
osoby prywatne.
Jolanta Dobrzyńska produkuje nalewki dla siebie i rodziny,
ale w konkursie wzięła udział już po raz trzeci. – Takiego klimatu, jak
tu, nie ma nigdzie indziej – tłumaczy. – Warto przyjechać, coś
podpatrzeć, poznać tradycyjne przepisy – dodaje.
Gospodarstwo pasieczne „Darzbór” z Krynicy przywiozło miody i
świece produkowane z miodu. Tym razem jego właściciele promowali miód
fasolowy. – Miody produkujemy od trzech pokoleń, ale ciągle udoskonalamy
produkcję – mówi Katarzyna Kozińska. – Podtrzymujemy tradycję, a
jednocześnie powiększamy pasiekę, wykorzystujemy nowe technologie.
Na „Smakach…” można było też poznać przepisy. Chętnie dzieliły się
nimi panie z „Pracowni kulinariów regionalnych” z Perkozic, których
specjalnością są buce z bobem, czy Mieczysława Korniszuk ze
Starachosławia, która prezentowała fajerczaki.
Poza degustowaniem potraw w skansenie odbywały się zabawy, koncert oraz konkursy.
Słodka Rajcza no comments
Małopolski zjechało wczoraj do Rajczy na Żywiecczyźnie na kolejny
Piknik Pszczelarski.
- Na naszym terenie produkuje się głównie miody kwiatowe i spadziowe,
ale w tym roku wyszedł nam też nektarowo-spadziowy – tłumaczył Jan
Ciućka, mieszkaniec Węgierskiej Górki, który w Juszczynie prowadzi swoją
pasiekę z 90 ulami.
Hodowcy pszczół przekonywali turystów odwiedzających piknik, że naturalny miód to samo zdrowie.
- Poprawia kondycję fizyczną, wzmacnia oraz uodparnia organizm –
stwierdziła Iwona Kowalska, pracownica pasieki rodzinnej w Andrychowie.
Pszczelarze, którzy spotkali się w Rajczy nie tylko sprzedawali swoje produkty, ale także wymieniali się doświadczeniami.
- Największym wzięciem cieszą się miody jasne, czyli wielokwiatowe i lipowe oraz ciemne, spadziowe –
wyjaśniał Bogusław Buchalik z gospodarstwa pasiecznego w Kostkowicach w
gminie Dębowiec na Śląsku Cieszyńskim.
Miody jasne kosztują od 30 do 40 złotych za litr, a ciemne od 35 do 45 złotych za litr.
Użądlenia owadów no comments
Użądlenie pszczoły, osy czy szerszenia jest bardzo bolesne, jednak w
przeciwieństwie do ukąszeń komara czy meszek, najczęściej zdarza się, że
użądli nas jeden z tych owadów. Pszczoły najbardziej drażliwe stają się
przed burzą. Mogą zaatakować także, jeżeli znajdujemy się zbyt blisko
ich siedzib.
Najbardziej niebezpieczne są użądlenia w jamę ustną lub w skroń – dla
alergików mogą być nawet śmiertelne. – Nie istnieją żadne lekarstwa
łagodzące objawy ukąszenia. Żądło pszczoły trzeba usunąć, a na chore
miejsce zastosować okład o odczynie zasadowym – mówi dr Siemiński.
Pszczoły jednak nie atakują bez powodu i niesprowokowane z pewnością będą się trzymały z daleka. Osy natomiast potrafią być bardzo agresywne. W przypadku użądlenia przez
osę postępujemy podobnie jak w przypadku pszczół, choć nie musimy
wyciągać żądła. Osy bowiem żądła nie zostawiają. W przeciwieństwie do
tego, co robimy po użądleniu pszczoły, do zneutralizowania jadu
stosujemy kwaśny roztwór, np. ocet. Jeśli jednak po ukąszeniu pszczoły
czy osy zaczynamy mocno puchnąć, zamiast radzić sobie samemu,
natychmiast udajmy się do lekarza.
Użądlenie szerszenia jest wyjątkowo bolesne. Gdy ukąsi, od razu jedziemy
do lekarza, bo opuchlizna zniknie dopiero po przyjęciu odpowiednich
leków. Na szczęście, owady te atakują ludzi tylko w przypadku niszczenia
ich gniazd. Gdy więc zobaczymy ich „siedzibę”, lepiej trzymajmy się z
daleka.