Nasza mała Apimondia… Polecam bardzo ciekawy artykuł Przemysława Gierchatowskiego z wrześniowego numeru miesięcznika „Pszczelarstwo” , podsumowujący tegoroczną, XIX Biesiadę u Bartnika w Stróżach.
Czy warto było poświęcić kilka godzin, aby znaleźć się w Stróżach w tych dniach? Gdybym powiedział, że nie, to skłamałbym. Solidnie skondensowana dawka wiedzy wprost od naukowców z Polski i ze świata. Do tego wymiana doświadczeń między polskimi i zagranicznymi pszczelarzami. Istna pszczelarska wieża Babel, wszak poza językiem polskim słychać było niemiecki, angielski, francuski, rosyjski, czeski, słowacki, rumuński, litewski, chorwacki, a nawet japoński. Z dumą trzeba przyznać, że mimo to, że Polska nie jest już obecna w strukturach Apimondii, to na pocieszenie mamy tutaj naszą małą Apimondię. Pszczelarskie spotkania w lipcu w Stróżach znane są w wielu krajach Europy i w świecie, o czym świadczą przybyli goście…
więcej
Źródło: Nasza mała Apimondia…
Leave a Reply
You must be logged in to post a comment.